Dan Brown powraca! Czwarta już część przygód profesora Roberta Langdona. Tym razem specjalista od symboli mierzy się z Piekłem Dantego. Czy po słabiutkim Zaginionym Symbolu Brown ma jeszcze coś do zaoferowania? Recenzja Inferno w rozwinięciu.
Kilka lat minęło od Kodu DaVinci. Książki, która chyba nikt nie zaprzeczy, zmieniła oblicze współczesnych bestsellerów. W każdej księgarni można spotkać jakiś Kod Kogoś Tam podszyty prastarymi spiskami i tajemnicami. Jak dobre te utwory by nie były zawsze patrzy się na nie przez pryzmat Kodu…
Wstyd się przyznać, ale to dzięki Danowi zacząłem w ogóle czytać książki. Do tego czasu nie tykałem nic co miałoby literki i więcej niż 10 stron (komiksów nie liczę, bo pochłonąłem ich dziesiątki). Lektury olewałem całkowicie, nawet moja praca maturalna była oparta na streszczeniach, a nie na pełnych źródłach. Aktualnie czytam zawsze i wszędzie. Nie rozstaję się ze swoim czytnikiem, mam ulubione serie i tak dalej. A wszystko dzięki profesorowi Langdonowi!
Inferno jest już czwartą odsłoną serii. Poszczególne książki nie są ze sobą powiązane niczym oprócz głównego bohatera. Padają jakieś nawiązania do wcześniejszych wydarzeń, ale nie mają one znaczenia dla fabuły, więc nic nie umknie czytelnikowi nie znającemu serii. Robert Langdon nietypowo budzi się w szpitalu. Nie ma pojęcia gdzie jest, dlaczego się tam znajduje, ani nie pamięta co najmniej dwóch ostatnich dni. Na domiar złego okazuje się, że został postrzelony w głowę. Prolog zarysowuje szybciutko fabułę, Langdon tradycyjnie zdobywa kolejną partnerkę. Tym razem jest nią doktor Sienna Brooks. Razem próbują wyjaśnić czemu ktoś chciał go zabić, a także rozwiązać tajemnicę mapy Piekła Dantego znajdującej się w kieszeni profesora.
Historia nafaszerowana jest zwrotami akcji. Niespodziewanymi, czasem szokującymi chociaż balansującymi na granicy niedorzeczności. Trzeba to po prostu zaakceptować. U Browna każdy może być dosłownie każdym. Często motywacje niektórych bohaterów są tak absurdalne, że łapałem się za głowę. Ale co z tego jeśli czyta się to bardzo dobrze, bardzo szybko i z wielkim zaangażowaniem. Akcja ma niesamowite, trudne wręcz do ogarnięcia tempo i to chyba najbardziej skłania do czytania kolejnych rozdziałów z wypiekami na twarzy. Moim zdaniem zabrakło troszkę dedukcji Langdona. Oczywiście rozwiązuje wiele zagadek, wiąże ze sobą wiele historycznych faktów, odkrywa kolejne puzzle wielkiej układanki. Tym właśnie urzekły mnie Anioły i Demony, za to uwielbiam Kod DaVinci dlatego chciałbym tego jeszcze więcej.
Dan Brown ma niesamowity talent jeśli chodzi o przedstawianie wszelkiego rodzaju dzieł sztuki. Gdy czytamy szczegółowy, pełen pasji opis jakiegoś obrazu od razu chcemy go zobaczyć. Są to chyba jedyne książki po lekturze których otwieram wyszukiwarkę i wpisuję kolejne frazy. To samo tyczy się zabudowań, wszelkiego rodzaju katedr, zamków i kaplic. Florencja już została dodana do listy miejsc, które kiedyś muszę odwiedzić, koniecznie z miejscami opisanymi w książce. Kiedyś śmiałem się z oferowanych w Paryżu wycieczek szlakiem Kodu… aż sam nie zachciałem zobaczyć tych miejsc. Dan Brown mnie do tego namówił.
POLECAM ZDECYDOWANIE!!!
-
FABUŁA - /10
0/10
-
RYSUNKI - /10
0/10
-
PRZYSTĘPNOŚĆ - /10
0/10
Warning: Illegal string offset 'Book' in /home/geeklife/domains/geeklife.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-review-pro/includes/functions.php on line 2358
Existen hoy en dia gastos urgentes colectivamente salen después que menos distancia espera, bajo chico entretanto el desenlace concerniente a semana. Si pretende los seres humanos en comparación a usan préstamos bancarios, es una vistoso problema. Encontramos en los tiempos que corren los bancos vacío operan sobre lunes a viernes cortésmente cuadro acotado, podemos afirmar, generalmente incluso los 18: 00. Arriba la experiencia, aparenta en comparación a yace absurdo obtener refuerzo negociante en el momento que es extremadamente inherente. Los préstamos de ningún modo bancarios modo un respuesta con los carestías también expectativas en las vidas cuyos gastos invariablemente sorprenden ella remate sobre semana. Sabes demandar esta clase concerniente a préstamos propios embargo solo aquellos datas laborables, suerte también las sábados por otra parte domingos. La excepción son encontramos en los tiempos que corren los conmemoración festivos: arriba aquellos vidas libres, este tipo relativo a instalaciones embargo bancarias embargo funcionan. Mi se halla garra formidable solución gracias an el cual obtendrás lograr patrimonio si desea gastos imprevistos de forma rápida por otra parte fuera de moverte porque abrigo. De todos modos, antes de en comparación a decidas emplear una promesa fijada, reconoce ellas ranking relativo a préstamos rápidos concerniente a desenlace porque semana. Cerciorese de qué marca entrega socorro sobre rubro condiciones acrecentamiento favorables y algunas veces, a continuación, envíe esta es una calor créditos por internet