Jeśli czytacie GeekLife.pl to zapewne wiecie, że uwielbiam serię Punisher MAX. Garth Ennis dostarczył równie fantastycznych, co niezwykle mrocznych opowieści o Franku Castle. Po głównej serii przyszedł czas na zbiory historii, a od Punisher MAX Tom 8 serię przejął Jason Aaron, którego możecie znać z przygód Thora. Dziś mam dla was recenzję finałowego tomu tej niezwykle brutalnej serii, czyli Punisher MAX Tom 9.
Punisher MAX Tom 9
W albumie zatytułowanym Punisher MAX Tom 9 zabrano zeszyty Punisher MAX #12-22 z runu Jasona Aarona. Za rysunki odpowiada Steve Dillon, a kolory nałożył Matt Hollingsworth. Album uzupełnia zeszyt Punisher Max X-Mas Special ze scenariuszem Jasona Aarona i rysunkami Rolanda Boschi.
Frank
Seria PUNISHER MAX:
1. Punisher Max Tom 1
2. Punisher Max Tom 2
3. Punisher Max Tom 3
4. Punisher Max Tom 4
5. Punisher Max Tom 5
6. Punisher Max Tom 6
7. Punisher Max Tom 7
8. Punisher Max Tom 8
9. Punisher Max Tom 9
10. Punisher Max Tom 10
Pierwsza część albumu nosi tytuł Frank (zeszyty #12-16). Bullseye okazał się pierwszym człowiekiem, który złamał Franka Castle. Dosłownie i w przenośni. Starcie tej dwójki prawie kosztowało Franka życie, ale cena, którą przyszło mu zapłacić okazała się o wiele większa. Bullseye dotarł do tłumionych przez lata lęków i prawdy na temat wydarzeń w parku owego dramatycznego popołudnia. Bullseye bowiem trafił w sedno, ponieważ pożegnanie Franka z rodziną wcale nie wyglądało tak, jak myśleliśmy.
Jason Aaron podjął tutaj odważną i dość kontrowersyjną decyzję. Frank po powrocie z Wietnamu stał się zupełnie innym człowiekiem, a my obserwujemy, jak zmieniła go wojna. Fabuła miesza aktualne wydarzenia z historią Castle’a po Wietnamie i robi to w sposób znakomity. Druzgocące wspomnienia sprawiają, że Frank musi w sobie znaleźć motywację, aby wrócić do sił i kontynuować swoją misję. O dziwo, historia jest równie brutalna, jak miało to miejsce do tej pory, więc fani gore nie będą zawiedzeni.
Bezdomny
Druga część komiksu to finałowa historia Punisher MAX. Jason Aaron powraca tutaj do przerwanego wątku Wilsona Fiska. Frank jest u skraju sił, ale postawił sobie jeszcze jeden cel – zabić Kingpina bez względu na koszty. Fisk tymczasem idzie na układ z Dłonią, która w ramach współpracy do roli jego ochroniarza wyznacza Elektrę.
Aaron idzie tutaj na całość. Widać, że dostał wolną rękę i naprawdę nie bierze jeńców. Finałowa historia to bezpardonowa walka, bez jakichkolwiek skrupułów. Po Fisku można spodziewać się najgorszego, ale tym razem również Castle podejmuje decyzje, które zszokują nawet jego fanów. Wypada to naprawdę świetnie
Punisher Max X-Mas Special | A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Album Punisher Max Tom 9 wieńczy świąteczna historia w klimacie całej serii. Frank wpada w środek walki gangów ratując ciężarną kobietę, której towarzyszy mąż Johnny Castellano. Frank wie, że przyszły ojciec należy do mafijnej rodziny, ale postanawia pomóc parze. Tym bardziej, że kobieta zaczyna rodzić. Słowem X-Mas Special nie różni się zbytnio od klasycznej opowieści Punisher Max. Jest bardzo (a nawet bardziej) brutalnie, a trup ściele się gęsto. W szczególności do gustu przypadło mi zaskakujące zakończenie, którego się nie spodziewałem. Dobra robota.
Podsumowanie
Troszkę smutno, że to już koniec. Na szczęście Jason Aaron zaserwował finał na jaki seria Punisher Max zasługiwała. Tom 9 zamyka główne wątki, a jednocześnie pokazuje zupełnie inne, nieoczekiwane oblicze Franka sprzed masakry w parku. Jasne, niektóre potyczki są bardzo przerysowane, niekiedy nawet bardziej niż pamiętne walki z Barracudą, ale całość dotrzymuje kroku pomysłom Gartha Ennisa. Jak zwykle polecam!
Egzemplarz do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Egmont
PUNISHER MAX TOM 9
Book Description: Krwawe spotkanie z Bullseye’em nie tylko prawie kosztowało Punishera życie, ale i ożywiło wspomnienie jego ostatnich chwil z rodziną – o wiele mniej radosnych, niż mogło się wydawać. Pobity, uwięziony w szpitalu Frank Castle musi teraz stawić czoło mitowi, który zrodził Punishera… i jak najszybciej zmierzyć się z Kingpinem, który trzyma już w garści cały Nowy Jork. Jaką rolę odegra w ich walce piękna i zabójcza Elektra? I czy po wszystkim Frank zdoła wreszcie wrócić do domu?
Book Author: Jason Aaron
Book Format: Hardcover
Publisher - Orgnization: Story House Egmont
Publisher Logo:
Date published: 7 October 2020
Illustrator: Steve Dillon, Roland Boschi
ISBN: 9788328196834
Number Of Pages: 292
Podsumowanie
Troszkę smutno, że to już koniec. Na szczęście Jason Aaron zaserwował finał na jaki seria Punisher Max zasługiwała. Tom 9 zamyka główne wątki, a jednocześnie pokazuje zupełnie inne, nieoczekiwane oblicze Franka sprzed masakry w parku. Jasne, niektóre potyczki są bardzo przerysowane, niekiedy nawet bardziej niż pamiętne walki z Barracudą, ale całość dotrzymuje kroku pomysłom Gartha Ennisa. Jak zwykle polecam!