PUNISHER TOM 2 | Marvel Knights | Garth Ennis

Na polskim rynku pojawił się drugi już tom historii Franka Castle spod ręki Gartha Ennisa, który ukazał się pod szyldem Marvel Knights. Nie owijając w bawełnę zapraszam do zapoznania się z recenzją komiksu Punisher Tom 2.

Podobnie jak w przypadku Tomu 1 mamy tutaj do czynienia ze zbiorczym wydaniem liczącym aż 428 stron. W albumie znalazły się zeszyty serii Punisher (2001) #6-7, Marvel Knights Double Shot #1 oraz Punisher (2001) #13-26. Scenariusz napisał Garth Ennis z wyjątkiem zeszytu #7, który napisał i zilustrował Steve Dillon. Dillon stworzył rysunki do zeszytów #6-7, #13-14, #18-23. Zeszyty #15-17 zilustrował Derick Robertson, #24-26 Tom Mandrake, a Marvel Knights Double Shot Joe Quesada.

Masakra tygodnia

Punisher Marvel Knights Gartha Ennisa
1. Punisher Tom 1
2. Punisher Tom 2
3. Punisher Tom 3

Aż 11 z 17 zawartych w albumie Punisher Tom 2 zeszytów to pojedyncze historie nie składające się w większe wątki. Zdecydowaną większość historii spaja jedynie postać Soapa, detektywa, który przekazuje Punisherowi informacje o przestępcach. Zanim przejdę do dwóch nieco dłuższych wątków wspomnę o najciekawszych pojedynczych zeszytach tego komiksu. Historie są bowiem tak zróżnicowane, że warto wiedzieć z czym mamy do czynienia.

Na samym początku Frank Castle podąża tropem dawnego przyjaciela, który uratował mu życie w Wietnamie. Joe Perrett nie cierpiał na stres pourazowy, nie wrócił do domu ranny i nic nie wskazywało, że 30 lat później zamorduje swoją rodzinę. Frank ze względu na dawne czasy chce mu zaoszczędzić więzienia i osobiście zakończyć jego żywot.

W zeszycie z numerkiem #13 Frank udaje się do Kolumbii, by… uwolnić przetrzymywanego mafiosę, Tommy’ego Casino. Według Soapa tylko powrót Dona może zakończyć walkę o wpływy gangsterów chcących zająć jego miejsce w hierarchii rodzin mafijnych Wschodniego Wybrzeża i zminimalizować ofiary wśród mieszkańców Nowego Jorku.

Najlepsze

Seria PUNISHER MAX:

1. Punisher Max Tom 1
2. Punisher Max Tom 2
3. Punisher Max Tom 3
4. Punisher Max Tom 4
5. Punisher Max Tom 5
6. Punisher Max Tom 6
7. Punisher Max Tom 7
8. Punisher Max Tom 8
9. Punisher Max Tom 9
10. Punisher Max Tom 10

Zeszyt #16 Punisher Tom 2 zatytułowany Sprawność pionowa przedstawia nam niezwykłe i brutalne spotkanie Punishera z Wolverinem. Obaj trafiają w ręce bardzo nietypowej mafii, co musi skończyć się bardzo krwawo… Z kolei Na wyłączność to opowieść o dziennikarzu, który szantażem zmusza Franka, by ten pozwolił mu towarzyszyć sobie w całonocnym patrolu.

Zdecydowanie najlepszym i najoryginalniejszym kąskiem jest Marvel Knights Double Shot #1. Akcję tego zeszytu zatytułowanego Kanał obserwujemy z… jamy ustnej Don Signore. Unieruchomiony na fotelu dentystycznym mafioso musi zmierzyć się z wizytą Punishera. Frank nie przebiera w środkach, jeśli chodzi o przesłuchania, a wiecie, że bardzo trudno się wysłowić mając w ustach dentystyczny rozwieracz. Absurdalnie dobry zeszyt!

Ukryty

Zeszyty #24-26 to historia zatytułowana Ukryty. I jest to zarazem najsłabsze ogniwo całego albumu. Chaotyczna fabuła zawiera nas do kanałów, gdzie… no właśnie nie do końca wiadomo co się dzieje.  Jest to pewna wariacja na temat miejskiej legendy tzw. ludzi kretów. Biorąc pod uwagę całość robotę robi jedynie przerażające zakończenie.

Braterstwo

Na koniec Punisher Tom 2 zostawiłem sobie przedostatnią historię tego komiksu. Braterstwo, podobnie jak wyżej wspomniany Ukryty rozgrywa się na przestrzeni trzech zeszytów. Frank trafia na trop dwójki gliniarzy będących partnerami. Doświadczony Mike Pearse i młody Andy Seifert na pierwszy rzut oka wyglądają na zgraną ekipę, jednak Frank uważa, że kryje się za tym coś więcej. Coś co może wpisać ich na jego listę. Jak zapewne wiecie kodeks Punishera nie pozwala mu zrobić większej krzywdy policjantom, a swoje trzy grosze dorzuca wkurzony Soap. Historia jest świetna, bowiem przesuwa Punishera na drugi plan i skupia się na tej dwójce. Na samym początku można wysnuć pewne wnioski, ale Ennis fajnie wszystko miesza pod koniec trzeciego zeszytu.

Punisher Tom 2 – podsumowanie

Czy lepszy niż tom 1? Chyba nie. Punisher Tom 2 zawiera mnóstwo krótkich historii, z których część wybija się nad poziom. Preferuję dłuższe opowieści, ale i tutaj bawiłem się doskonale. Oczywiście seria względem Punisher Max została znacznie ugrzeczniona co, jak zakładam, jest decyzją Marvela. Ennisa ewidentnie korciło wyjść poza ustalone ramy i musiał się powstrzymywać i kilka scen zostało okrojonych. Nie bójcie się jednak – Punisher dalej ma to coś!

Komiks pochodzi z prywatnej kolekcji

Warning: Illegal string offset 'Book' in /home/geeklife/domains/geeklife.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-review-pro/includes/functions.php on line 2358