Gdy Remigiusz Mróz na swoim facebookowym profilu ogłosił zapowiedź najnowszej książki uznałem, że to takie wcześniejsze Prima Aprilis (post pojawił się 31.03). Tym bardziej, że empikowy opis książki zawierał jedno zdanie… Kilka dni później okazało się, że książka faktycznie istnieje, a już 12 kwietnie wylądowała w księgarniach. Choć pomysł na „solową” przygodę tego jegomościa wydawał mi się nienajlepszym pomysłem, ostatecznie postanowiłem przekonać się na własnej skórze z czym mamy do czynienia. Recenzja książki Langer.
Z czym to się je
Na początek małe objaśnienie. Langer średnio nadaje się dla czytelnika nieznającego tego nazwiska bądź nie śledzącego na bieżąco długaśnej serii z Chyłką i Oryńskim. Dwójka prawników pojawia się tutaj praktycznie tylko w dialogach, ale wydarzenia mają miejsce głównie w „teraźniejszości” RMU (Uniwersum Remigiusza Mroza). Trzeba bowiem wiedzieć, że historie w nich zawarte są w wielu przypadkach ze sobą mniej lub bardziej powiązane. Tym samym w historii przewija się mnóstwo nazwisk związanych z Chyłką, Edlingiem, Forstem, a nawet zahacza o Żermice Serweryna Zaorskiego. Jeśli nie jesteście na bieżąco z twórczością autora to książka zdecydowanie nie jest dla was. Po prostu sięgnijcie po coś innego.
Langer
Przechodzimy do części dla fanów Remigiusza Mroza. Langer, jak wspomniałem wyżej, rozgrywa się w aktualnej linii czasowej książek Mroza. Sadysta z Mokotowa poszedł na układ z prokuraturą, która dzięki jego zeznaniom rozpracowała całe Konsorcjum, a w zamian zagwarantowano mu nietykalność. Z przełożonymi nie zgadza się Karolina Siarkowska, która werbując Olgierda Paderborna próbuje na własną rękę dopaść tego groźnego psychopatę. Tym bardziej, że ma powody sądzić, że to właśnie Langer jest seryjnym zabójcą, którego media nazwały Ozyrysem. Ozyrys zabija samotne matki z Ukrainy, a następnie usuwa wnętrzności z ich ciał.
Tymczasem sam Piotr poznaje Ninę Pokorę, która początkowo miała zostać jego kolejną ofiarą. Zaskakująco jednak kobieta doskonale zdaje sobie sprawę z tego z kim tak naprawdę się spotyka i zdaje się akceptować jego… hobby. Langer po raz pierwszy w życiu zaczyna czuć coś do drugiej osoby widząc, że być może znalazł swoją bratnią duszę.
Starszy czy młodszy
Piotr Langer ma tutaj około 35 lat (nie pamiętam ile miał w retrospekcjach z 1998 roku – coś między 10-12). W podobnym wieku był już w pierwszej książce z Chyłką – Kasacji. Z racji tego, że wydarzenia z Chyłki osadzone są mniej więcej w teraźniejszości powinien mieć teraz jakieś 40-45 lat. Remigiusz Mróz zdecydował się na odmłodzenie Langera ze względu na jego serialowe wcielenie. Jakub Gierszał świetnie odegrał tę postać i każdemu fanowi Chyłki tak właśnie kojarzy się postać Langera. Nie mam z tym odmłodzeniem problemu, ale zaznaczam jeśli i wam coś tutaj nie grało.
Dahmer po polsku
Zeszłoroczny serial Netflixa Dahmer przybliżający widzom postać jednego z najbardziej przerażających seryjnych zabójców w historii w wielu kręgach zamiast odrazy i obrzydzenia przyniósł fascynację i niezdrowe zainteresowanie tą postacią. O czym zresztą sam Mróz wspomina w posłowiu. Langer zdaje się być książką mocno inspirowaną tą historią, co oczywiście samo w sobie nie jest niczym złym. Remigiusz Mróz postanowił dać swoim czytelnikom dużo głębsze spojrzenie na tę postać niż dotychczas. Poznajemy jego słabości, jego skrzywienia, miejscami nawet uczucia (albo coś na ich wzór). Dostajemy szczegóły jego pierwszego zabójstwa i w jakimś stopniu możemy dokopać się do tego, co siedzi mu w głowie. W pewnym stopniu, bo autor ciągle myli tropy i dokłada zwroty akcji podkreślając nieprawdopodobną wręcz inteligencję swojego złola.
Książkę czyta się szybko dzięki wielu dialogom. Standardowo znalazło się miejsce na jałowe dyskusje, ale na szczęście nie ma tego aż tyle, co w przypadku Kabalisty, gdzie fabuły starczyło na jakieś 100 stron, a reszta to gadka zupełnie o niczym. Tym razem jest lepiej. Mam natomiast przeświadczenie, że Mróz nie wykorzystał okazji, żeby tą książką podsumować i zamknąć cały wątek Langera. Finał historii niby dużo miesza, niby wpływa na przyszłość niektórych bohaterów, i tak dalej. Tak naprawdę jednak przywraca status quo i daje czystą kartę kolejnym historiom. Żadna kolejna książka nie musi odwoływać się do wydarzeń z Langera… Nie tego oczekiwałem i utwierdziłem się w przekonaniu, że książka jest zupełnie zbędna.
Langer – podsumowanie
Nie napiszę, że się rozczarowałem, bo nie miałem większych oczekiwań. Z jednej strony znalazło się tu sporo mięsa dla fanów seryjnych zabójców, psychopatów, socjopatów etc. Z drugiej historia jest miałka i w ostatecznym rozrachunku nie zmienia absolutnie nic w wątku etatowego czarnego charakteru Remigiusza Mroza. Książka Langer po prostu jest…
LANGER
Book Description: Piotr Langer nie wymaga opisu.
Book Author: Remigiusz Mróz
Publisher - Orgnization: Wydawnictwo Czwarta Strona
Publisher Logo:
Date published: 12 April 2023
ISBN: 9788367616874
Number Of Pages: 498
Podsumowanie
Nie napiszę, że się rozczarowałem, bo nie miałem większych oczekiwań. Z jednej strony znalazło się tu sporo mięsa dla fanów seryjnych zabójców, psychopatów, socjopatów etc. Z drugiej historia jest miałka i w ostatecznym rozrachunku nie zmienia absolutnie nic w wątku etatowego czarnego charakteru Remigiusza Mroza. Książka Langer po prostu jest…