Na w pełni odświeżone filmowe uniwersum DC poczekamy do 2025 roku, gdy na ekrany kin wejdzie film Jamesa Gunna Superman Legacy. Przed nim jednak jeszcze jedno spojrzenie na „stare DC” w postaci sequela Aquamana i zupełnie nową postać, która pojawiła się w kinach w sierpniu tego roku, a kilka dni temu zadebiutowała na Blu-ray i DVD. Recenzja filmu Blue Beetle.
Jak to jest z tym DC
Po zmianach w kierownictwie filmowego uniwersum DC trudno połapać się w chronologii i całej jego konstrukcji. Jamesa Gunn wskazał już nowego Supermana, którym zostanie Davin Corenswet i jednocześnie potwierdził, że Henry Cavil, Ben Affleck (Batman) i Jason Momoa (Aquaman) nie powrócą do swoich postaci. Co ciekawe Momoa może zostać w nowym DC, gdzie przymierzany jest do roli Lobo, a jak wiadomo wizerunkowo pasuje idealnie. Ostatnio pojawiają się też informacje, że również Ezra Miller nie wcieli się ponownie w rolę Flasha. Gal Gadot na wiosnę zapowiadała Wonder Woman 3, ale na ten moment wydaje się to nierealne.
Dochodzimy do Blue Beetle. Film, co prawda, nie jest częścią nowego DC, ale fabularnie jest kompletnie odseparowany od dotychczasowych wydarzeń i postać może zostać wykorzystana w przyszłości. Gunn potwierdził to w podcaście Michaela Rosenbauma mówiąc, że Jaime Reyes to pierwsza postać DCU, mimo że pierwszym filmem DCU będzie Superman. Legacy. Wiem, brzmi to wszystko chaotycznie i trzeba poczekać kilka lat aby się wyklarowało.
Blue Beetle
Jaime Reyes, to świeżo upieczony absolwent college’u. Chłopak próbuje wykorzystać swoje wykształcenie w zdobyciu dobrej pracy, ale rzeczywistość szybko sprowadza go na ziemię. Z pomocą przychodzi mu los. Jaime trafia na starożytny artefakt będący dziełem obcej cywilizacji. Skarabeusz kryje w sobie niezwykłą moc, którą obdarza swojego gospodarza. Jaime staje się superbohaterem znanym jako Blue Beetle.
Przede wszystkim rodzina
Blue Beetle to bardzo luźny film, który stawia przede wszystkim na zabawę. Próżno szukać tutaj jakiejś głębszej mitologii DC. Jaime przypadkiem wchodzi w posiadanie skarabeusza, ten daje mu niesamowite zdolności i to w zasadzie tyle. I wystarczy. Oglądając film miałem podobne odczucia jak w przypadku pierwszego i drugiego Ant-Mana, a także po części Shazama. Ten wielki świat superbohaterów jest gdzieś tam w tle, ale tutaj liczy się Jaime i jego rodzina.
Znakomicie napisane postaci drugoplanowe i jeszcze lepsze castingi sprawiły, że na ekranie bawi nas wyjątkowo zgrana paczka. Oczywiście sceny kradną wujek Rudy oraz babcia Nana. Oboje są przezabawni i idealnie rozładowują napięcie. Babcia na początku wydaje się błądzić w swoim świecie, ale gdy poznacie jej historię… Banan na twarzy gwarantowany! Kreacje Goerge’a Lopeza i Adriany Barraza przykrywają też słabiej zagrane postaci (Bruna Marquezine i jej Jenny Kord). Duża w tym zasługa reżysera Ángela Manuela Soto, który świetnie spasował ze sobą całą latynoską obsadę.
DODATKI SPECJALNE
Na pierwszy rzut oka na płycie z filmem Blue Beetle znalazła się skromna ilość dodatków. Przy otwarciu menu ukazują się jedynie trzy pozycje, ale pierwsza z nich podzielona jest na cztery materiały. Poniżej szczegóły
Blue Beetle Generations
Origins (7:28). Mimo, że jestem starym komiksiarzem to jednak Blue Beetle jest dla mnie postacią zagadkową. Tutaj dowiedzie się, jak twórcy podeszli do trzeciej inkarnacji tej postaci. Pierwszym niebieskim żukiem był Dan Garret. Zastąpił go Ted Kord i dopiero potem tożsamość przejął Jaime Reyes. Fajna piguła najważniejszych informacji dotyczących originu.
Production Begins (16:12). Trwający ponad kwadrans materiał przedstawia nam etap produkcji. Od szlifowania scenariusz, przez przygotowywanie planu i tworzenie stroju aż po etap zdjęć.
In Full Flight (9:03). Making-off, w którym przyjrzymy się scenografii, przygotowaniom, a nawet poznamy bliżej jednego z głównych złoli tego filmu. Jak zawsze uwielbiam tego typu filmy.
A Hero’s World (13:24). Powtórzę tutaj za twórcami, ale nie ulega wątpliwości, że dom Reyesów jest sercem filmu. W tym ciepłym materiale raz jeszcze spotkamy się z rodzinka, ale zobaczymy też proces komponowania klimatycznej i miejscami epickiej muzyki. Znalazło się też miejsce na dekonstrukcję kilku ważnych dla fabuły scen.
Scarab Vision
Episode 1: Initiation (6:35). Xolo Marioueña czyli filmowy Jaime Reyes / Blue Beetle występuje tutaj w roli narratora. Materiał dotyczy pierwszego kontaktu ze skarabeuszem (gdy prawie zniszczył dom).
Episode 2: Mastery (6:50). Drugi z tych dodatków to masterowanie zarówno umiejętności filmowego Jaime, jak i aktora Xolo, który chciał sam wykonywać swoje ewolucje.
Blue Beetle’s Nana Knows Best (4:21)
Babcia jest najbardziej intrygującą i chyba najzabawniejszą postacią, jaką widzimy w filmie. Nana sprawia wrażenie kochanej i nieszkodliwej starszej pani. Jej przeszłość skrywa jednak wielką tajemnicę. Dlatego też cieszę się, że poświęcono jej ten materiał.
Blue Beetle – podsumowanie
Wyluzowany, zabawny, miejscami widowiskowy film. Blue Beetle pokazuje, że jest miejsce na nowych bohaterów, a wywodzący się z tradycyjnej meksykańskiej rodziny Jaime może z powodzeniem zająć miejsce u boku najważniejszych person świata DC. Mocno liczę, że to nie ostatnie spotkanie z rodzinką Reyesów!
Egzemplarz do recenzji dostarczył dystrybutor, firma Galapagos
BLUE BEETLE
Movie description: Nowy superbohater w świecie DC. Absolwent college'u Jaime Reyes szuka swojego miejsca na ziemi. Nieoczekiwanie z pomocą przychodzi mu los. Jaime spotyka na swojej drodze starożytny przedmiot, produkt obcej biotechnologii: Skarabeusza.
Date published: 10 November 2023
Country: USA
Duration: 127 minut
Author: Gareth Dunnet Alcocer
Director(s): Ángel Manuel Soto
Actor(s): Xolo Mariduena, Bruna Marquezine, Becky G, Damián Alcázar, George Lopez, Susan Sarandon, Adriana Barraza, Belissa Escobedo,
Genre: Superbohaterski
Podsumowanie
Wyluzowany, zabawny, miejscami widowiskowy film. Blue Beetle pokazuje, że jest miejsce na nowych bohaterów, a wywodzący się z tradycyjnej meksykańskiej rodziny Jaime może z powodzeniem zająć miejsce u boku najważniejszych person świata DC. Mocno liczę, że to nie ostatnie spotkanie z rodzinką Reyesów!
