Zmuś mnie

Rozpoczynam serię recenzji trzeciej dziesiątki książek z Jackiem Reacherem. Na stronie brakuje trzech tekstów na temat książek, które już kiedyś czytałem, ale na pewno z jakiś czas uzupełnię braki. Najpierw jednak recenzja dwudziestego tomu serii, książki zatytułowanej Zmuś mnie.

Zmuś mnie

Reacher podróżuje sobie ot tak do Chicago. Nie mając jasnego celu podróży wysiada w zapyziałej mieścinie w Oklahomie. Zaintrygowany nazwą miasta – Matczyny Spoczynek, Reacher postanawia dowiedzieć się jaka jest jej geneza, ale los nie daje mu na to szansy. Na stacji zostaje zagadnięty przez byłą agentkę FBI Michelle Chang, które pracuje aktualnie w dużej agencji detektywistycznej. Chang przyjechała do miasteczka na prośbę jej partnera o nazwisku Keever, który przyjechał tutaj kilka dni wcześniej i słuch po nim zaginął. Reacher, choć nie planował angażować się w sprawę, postanawia zostać i sprawdzić co się tutaj dzieje…

Zbyt zakręcona historia

Seria Reacher

1. Poziom Śmierci
2. Uprowadzony
3. Wróg bez twarzy
4. Podejrzany
5. Echo w płomieniach
6. W tajnej służbie
7. Siła perswazji
8. Nieprzyjaciel
9. Jednym strzałem
10. Bez litości
11. Elita zabójców
12. Nic do stracenia
13. Jutro możesz zniknąć
14. 61 godzin
15. Czasami warto umrzeć
16. Ostatnia sprawa
17. Poszukiwany
18. Nigdy nie wracaj
19. Sprawa osobista
20. Zmuś mnie
21. Sto milionów dolarów
22. Nocna runda
23. Czas przeszły
24. Zgodnie z planem
25. Strażnik
26. Lepiej już umrzeć
27. Bez planu B
28. Sekret
29. In Too Deep (2025)

Zmuś mnie na samym początku zapowiada się na klasycznego Reachera. Zapomniana przez świat miejscowość, brak zasięgu telefonów komórkowych, zorganizowani przeciw przyjezdnym lokalsi i intrygująca tajemnica. W pewnym momencie fabuła zaczyna dziwnie się rozjeżdżać. Reacher z Chang wsiadają w samochody, samoloty i odwiedzają całą masę metropolii. W Los Angeles nawiązują współpracę z pewnym dziennikarzem, lecą do Chicago, Phoenix, San Francisco i na koniec wracają do Matczynego Spoczynku. Łatwo się pogubić zarówno w geografii, jak i fabule, która zdaje się brać na bary zupełnie odrębne od siebie wątki. Nie czuć tutaj spójności.

Na plus obecność bezwzględnych zakapiorów, którzy podążają tropem Reachera i Chang. Ma to swoje momenty, w których poznajemy starego dobrego Reachera. Starć tego typu jest dość mało, ale za to są bardzo sycące. Szczerze wolałbym, żeby pościg wynajętych złoli był głównym wątkiem tej książki. Zmuś mnie nadrabia za to finałem. Szokującym nie mniej niż sporo rasowych thrillerów. Child chyba jeszcze nigdy nie poszedł tak grubo jeśli chodzi o rozwiązanie zagadki. Tym bardziej szkoda, że nie rozwinął tego wątku w trakcie historii. Finał wydaje się odrębnym bytem, tak jakby wszystko to co działo się w trakcie (latanie po całych Stanach) nie miało miejsca. Całe szczęście, że jest tak dobry.

Zmuś mnie – podsumowanie

Bardzo dziwna książka. Zmuś mnie miesza kilka różnych wątków, niektóre łączy w miare zgrabnie, inne pokracznie, a jeszcze inne zostawia samym sobie. Środkowa część książki wlecze się niemiłosiernie i wydaje się być jednym wielkim fillerem na wypełnienie zakontraktowanych stron. Finał za to zostawia szczękę na podłodze. Gdyby w takim klimacie prowadzono całą historię byłaby to prawdziwa bomba.

ZMUŚ MNIE
Zmuś mnie

Book Description: Właściwie jedzie do Chicago, ale wcale nie musi tam dotrzeć. Więc dlaczego nie miałby wysiąść w mieścinie w Oklahomie, choćby po to, by się dowiedzieć, skąd ta dziwna nazwa – Matczyny Spoczynek. Wkrótce Reacher spotyka kobietę, przez którą następnego dnia nie wsiada do pociągu. Michelle Chang, prywatny detektyw, szuka wspólnika, który przyjechał do Oklahomy i zniknął. Obawia się, że przytrafiło mu się coś bardzo, bardzo złego.

Book Author: Lee Child

Publisher - Orgnization: Wydawnictwo Albatros

Publisher Logo: Albatros

Date published: 5 August 2020

ISBN: 978-83-8215-086-5

Number Of Pages: 449

Podsumowanie

Bardzo dziwna książka. Zmuś mnie miesza kilka różnych wątków, niektóre łączy w miare zgrabnie, inne pokracznie, a jeszcze inne zostawia samym sobie. Środkowa część książki wlecze się niemiłosiernie i wydaje się być jednym wielkim fillerem na wypełnienie zakontraktowanych stron. Finał za to zostawia szczękę na podłodze. Gdyby w takim klimacie prowadzono całą historię byłaby to prawdziwa bomba.

Overall
6.3/10
6.3/10

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.