Długo przyszło nam czekać na kolejne spotkanie z serialowym Jackiem Reacherem. Co tym razem czeka potężnego wędrowca? Recenzja serialu Reacher Sezon 2.

Dzięki charakterystycznej konstrukcji książek twórcy mogą dowolnie wybierać, którą z nich przeniosą na ekran. Choć pierwszy sezon adaptował książkę, od której wszystko się zaczęło, tak drugi przeskakuje sporo dalej, bo aż do 11 odsłony (nie licząc dodatkowych) zatytułowanej Elita zabójców, a w oryginale Bad Luck and Trouble.

Reacher Sezon 2

Seria
1. Reacher Sezon 1
2. Reacher Sezon 2
3. Reacher Sezon 3 (2024)

W górach Catskill, dwie godziny na północ od Nowego Jorku z helikoptera zostaje zrzucone ciało. Zamordowanym okazuje się Calvin Franz, były członek elitarnego oddziału 110 dowodzonego przed laty przez Reachera. Neagley informuje Jacka i resztę oddziału, ale jak szybko się okazuje, część jego członków również nie żyje. Kto i dlaczego poluje na oddział 110? I czy zdaje sobie sprawę, co oznacza wkurzenie Reachera?

Więcej, głośniej… lepiej?

Reacher Sezon 2 idzie tropem tradycyjnego sequela filmów akcji. Wszystkiego jest tutaj więcej. Więcej akcji, więcej bohaterów, więcej wybuchów i znacznie więcej humoru. Jeśli miałbym do czegoś przyrównać to zdecydowanie byłaby to seria Szybcy i Wściekli, gdzie wraz z każdą odsłoną klimat zmieniał się w kino co raz bardziej rozrywkowe. Pytanie: czy to źle? I tak i nie.

Źle bo…

Gdzieś zanika to uczucie, które towarzyszyło nam podczas pierwszego sezonu. Rządzące się swoimi prawami miasteczko i samotny wędrowiec od pierwszego dnia skazany na porażkę. Kibicowaliśmy Reacherowi od samego początku, od pierwszego spotkania z lokalsami. W Reacher Sezon 2 tego nie ma. Reacher wraz ze swoją ekipą są praktycznie niepowstrzymani i nie licząc głównego złola (Robert Patrick) każdy pojawiający się tutaj przeciwnik to anonimowe mięso armatnie. Nowy Jork jako miejsce akcji również psuje ten specyficzny klimat. Wielkie miasto, nikt nie zwraca uwagi na zostawiane przez ekipę Reachera trupy. Nie szukam w tej serii realizmu, ale chyba rozumienie o co mi chodzi. Takie produkcje znacznie lepiej sprawdzają się, gdy bohaterowie nie mają styczności z wielkimi miastami, politykami i całą tą machiną rządzącą światem.

Dobrze bo…

Reacher Sezon 2 to dalej kawał doskonałej zabawy. Reacher robi swoje miny, a trup ściele się gęsto. Widz czuje taką dziwną satysfakcję, gdy jakiś zły twardziel spotyka się oko w oko z Racherem i zostaje rozsmarowany na ścianie. Również towarzysze Reachera zostali dobrani znakomicie. Neagley znamy już z pierwszej serii. Pojawiają się też Karla Dixon i David O’Donnel. Dixon to niedoszła Rreachera, a O’Donnel robi tutaj za postać humorystyczną. Będąc przy humorze muszę wspomnieć, że kilka żartów się naprawdę udało. Niestosowne, brutalne teksty Reachera wypadają świetnie i mam nadzieję, że pojawią się też w kolejnych seriach.

Reacher Sezon 2 – podsumowanie

Można trochę kręcić nosem. Reacher Sezon 2 trochę traci ten urok pierwszej serii za sprawą znacznie większej stawki i wielkomiejskiego miejsca akcji. Niemniej każdy odcinek to kupa doskonałej zabawy w stylu lat 90. Dużo strzelanin, pościgów i mordobić. Tak naprawdę to czego chcieć więcej?

Serial dostępny na Amazon Prime Video

REACHER | Sezon 2

Description: Gdy członkowie jego byłej jednostki wojskowej zaczynają ginąć, Reacher myśli tylko o jednym - jak ich pomścić.

Podsumowanie

Można trochę kręcić nosem. Reacher Sezon 2 trochę traci ten urok pierwszej serii za sprawą znacznie większej stawki i wielkomiejskiego miejsca akcji. Niemniej każdy odcinek to kupa doskonałej zabawy w stylu lat 90. Dużo strzelanin, pościgów i mordobić. Tak naprawdę to czego chcieć więcej?

Overall
8/10
8/10

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.