Doom

Spodziewaliśmy się, że po wyroku Jonathana Majorsa Kang wyleci z MCU, a w najlepszym przypadku zagra go inny aktor. Marvel jednak postanowił zaskoczyć. I to porządnie. Po kolei.

Podczas San Diego Comic-Con na scenę weszli bracia Russo, którzy nakręcili dla Marvela już cztery filmy – Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz, Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów, Avengers: Wojna bez Granic i Avengers: Koniec Gry. Wszystkie produkcje dostarczyły solidnej fabuły i epickich starć, których genialnym zwieńczeniem okazał się EndgameJoe i Anthony Russo wrócili do MCU i nakręcą dwa kolejne filmy z serii Avengers. Będą to Avengers: Doomsday (2026) oraz Avengers: Secret Wars (2027). Jako, że przez wyrok Jonathana Majorsa Kang i film Avengers: Kang Dynasty przechodzą do historii panowie zdecydowali się przedstawić antagonistę z pierwszego z nowo zapowiedzianych filmów. Będzie nim sam Victor von Doom. I choć to logiczny wniosek po ujawnieniu tytułu to już odtwórca roli Dooma jest prawdziwym shockerem. W postać cieli się sam Robert Downey jr. czyli dotychczasowy Iron Man / Tony Stark.

Moment ogłoszenia z panelu:

Szczerze? Mam mieszane uczucia. Victor von Doom to postać o ogromnym dla Marvela znaczeniu. Wprowadzenie go do sagi wymaga odpowiedniego przedstawienia i odpowiedniej podbudowy, na którą po prostu zabraknie czasu. Wiemy, że przyszłorocznej Fantastycznej Czwórce to Galactus będzie złolem, więc RDJ jeśli w ogóle, pojawi się w jakimś epizodzie bądź scenie po napisach. A potem nie będzie już żadnego filmu, który mógłby dobrze przedstawić go przed Avengers. Nie podejrzewam zresztą, że Robert zgodził się podpisać kontrakt na kilka filmów, bo na to przecież narzekał podczas promocji Oppenheimera. No ciekawe, jak rozegrają to Russo. Czy Doom będzie pełnokrwistą postacią czy zaledwie wariantem Starka?

Avengers

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.